Kolejna jazda docierająca okazała się zbyt intensywna. Po kilku kilometrach zbyt obciążającej jazdy, Komar stracił moc i po wyłączeniu silnika tłok został zablokowany w cylindrze.
Po wystygnięciu silnika zaczął się poruszać i możliwa była dalsza jazda.
Przyczyną tego, oprócz być może zbyt intensywnej jazdy na dotarciu, był niskiej jakości tłok – wykonany z aluminium AK12. W momencie zakupu części inne nie były dostępne w sprzedaży.
Aktualnie oczekiwany jest nowozakupiony tłok lepszej jakości, z aluminium AK20 (20% zawartości krzemu), trzykrotnie droższy od poprzedniego.
Zdemontowany tłok: